Kingdom Tower – niezwykły projekt najwyższego budynku świata

 

Kingdom Tower, najwyższy budynek świata, zaprojektowany przez Adriana Smitha, powstaje w Jeddah w Arabii Saudyjskiej. Ma być wyższy od Burj Khalifa o prawie 200 m. Jego wysokość ma wynieść 1 km, choć ostateczne dane te jeszcze nie zostały potwierdzone. Budynek ma mieć 200 pięter, 56 wind i taras widokowy na 157 poziomie. Przewidywany koszt inwestycji to 1 200 000 000 $. Kingdom Tower będzie częścią większego kompleksu, obejmującego powierzchnię 3,5 mln m².
 

W wywiadzie udzielonym dla dziennika Al Sharq książę Al-Waleed bin Talal powiedział, że to dobry czas na budowę wieży ze względu na niskie ceny materiałów budowlanych. Wspomniał też, że Kindom Tower jest budowany w Jeddah, ponieważ to miasto potrzebuje rozwoju, a inwestycja taka z pewnością przyciągnie biznesmenów i różne instytucje, dla których wysokie budynki są bardzo atrakcyjne. Prace rozpoczęto w styczniu tego roku. Niedawno niemiecka firma Bauer otrzymała zlecenie wykonania fundamentów Kingdom Tower. Prace te mają się rozpocząć w grudniu i potrwać 10 miesięcy. Fundamenty budynku oparte na palach mają sięgać aż 110 metrów w głąb ziemi. Ostateczny efekt mamy zobaczyć w roku 2017.

Poniżej zamieszczamy tłumaczenie wywiadu, który został przeprowadzony z projektantem Adrianem Smithem:

„3280 stóp – oto planowana wysokość najwyższego budynku świata – „Kingdom Tower” (Wieża Królewska). Ma się znajdować w Jeddah (Arabia Saudyjska), a projektować ją będzie biuro projektowe z Chicago. Budynek jest częścią projektu o budżecie 20 miliardów dolarów nazwany „Królewskie Miasto”. Z nami jest Adrian Smith i Gordon Gill, który zaprojektował m. in. obecny najwyższy budynek świata znajdujący się w Dubaju.

Redaktor – Po pierwsze, jak dostał Pan to zlecenie?

Adrian Smith – Jakieś 2 lata temu książę Al-Waleed ogłosił konkurs – do jego udziału zaprosił 8 architektów, którzy, w jego mniemaniu, byliby w stanie zaprojektować bardzo wysoki budynek. Książę eliminował architektów jeden po drugim, aż w końcu zostało nas tylko dwóch: ja i Skidmore, Owings and Mill (SOM).

Red. – SOM pochodzą z Chicago. Jest to firma, w której Pan wcześniej pracował. Dawni współpracownicy muszą być z Pana dumni!

A.S. – Tak.

Red. – Dobrze. Czy może Pan nam przybliżyć planowaną wysokość tego budynku? Mówiliśmy, że jest to 3280 stóp. Porównując z niektórymi z obecnie najwyższych budynków świata, może trochę więcej o skali budynku?

A.S. – Kingdom Tower będzie mniej więcej dwa razy wyższy niż Sears Tower. Będzie mieć jakieś 50 pięter więcej niż Burj Khalifa, który jest obecnym największym budynkiem świata.

Red. – Mamy tutaj grafik pokazujący te budynki. Pierwszy po lewej to Kingdom Tower, następny to Burj Khalifa. Sears nie jest pokazany, ale mówiłeś, że będzie dwa razy większy. Będzie to pierwszy drapacz chmur o wysokości ponad 1 kilometra. Skąd wziął się ten pomysł, skąd inspiracja? Przyniosłeś tu makietę.

A.S. Kształt jest uzależniony od wewnętrznych funkcji samego budynku: część biurowa, hotelowa, apartamentowa oraz inne. Budynek musi przede wszystkim oprzeć się siłom wiatru, a są one znaczące, gdy budynek dochodzi do jednego kilometra. Ciekawostką dotyczącą siły wiatru jest to, że gdy wiatr szaleje wokół budynku, tworzy to negatywne ciśnienie z tyłu. Wiatr wtedy chce wypełnić to niskie ciśnienie i obkrążyć budynek, a to powoduje, że powstają małe tornada przy każdej stronie budynku. Tornada te w rzeczywistości popychają budynek z boku na bok co powoduje, że budynek się rusza. Nam chodzi o przyspieszenie tych ruchów. Więc jednym ze sposobów zapobiegania tym zdarzeniom jest to, jak Burj Khalifa został zbudowany (tworząc stopnie), lub jak w tym przypadku, nadając pochylenie budynkowi poprzez kształt stożka. Wykazano, że taka konstrukcja jest bardziej skuteczna niż stopnie, ale jest też jednak droższa.

Red. - Porozmawiajmy o pewnych cechach. Jest bardziej smukły niż Burj Khalifa.

A.S. Tak, to prawda, jest trochę bardziej smukły, ale stosunek / współczynnik cech jest bardzo zbliżony: jest większy / szerszy u podstawy i wyższy niż Burj. Jest więc prawie taki sam współczynnik wysokości do podstawy.

Red. – Co jest niesamowite, to iż mamy „taras w niebie” na 157 kondygnacji. Powiedz mi coś o tym. Tutaj mamy wizualizację z góry.

A.S. Kiedy skończyliśmy prace nad ogólnym wyglądem wieży, książę powiedział nam, że chciałby mieć lądowisko na helikopter. Wpadliśmy więc na pomysł wstawienia dysku, który ma 80 stóp średnicy, na którym helikopter mógłby wylądować. Spodobał nam się ten wygląd, ale niestety większość pilotów helikopterowych powiedziało, że lądowanie może być zbyt ryzykowne. Dlatego przekonaliśmy księcia, że jest to fajny dodatek i element budynku, i można by z niego zrobić taras w powietrzu.

Red. – Mamy tutaj zdjęcie. Tutaj patrzymy na ten taras z dołu. Czy podłoga jest częściowo ze szkła?

A.S. – Jak widzicie, są pewne otwory wokół tego dysku i w rzeczywistości będą one „przebłyskami” i będzie można patrzeć przez nie w dół. Wiecie, to pewna legenda związana z tą wieżą…

Red. – Jakie jest największe wyzwanie budując tak wysoko?

A.S. – Technicznie jest to współpraca systemów strukturalnych, mechanicznych i architektonicznych. Zrobić to tak, by wszystko pasowało i funkcjonowało, ale i mieć jeszcze wystarczająco miejsca dla użytkowników tego budynku, czy to biurowych, hotelowych czy apartamentowych.

Red. – Dużym wyzwaniem są podobno windy. Niech Pan nam to wytłumaczy.

A.S. Do takich budynków jak te, mamy windy, które prowadzą bezpośrednio do najwyższego Sky Lobby (piętro przesiadkowe), czyli ekspresowe windy, a mamy 3 różne Sky Lobby.

Red. – Jak wysoko może nas zabrać winda z parteru?

A.S. – Najwyżej winda może wjechać na wysokość 550 do 570 metrów. Więc jeszcze zostaje nam trochę drogi do szczytu. Dlatego trzeba się przesiąść.

Red. – Dlaczego takie ograniczenie?

A.S. – Po pierwsze poprzez wagę kabli. Jak wjeżdża się tak wysoko, kable ważą już bardzo dużo. A mechanizmy i motory, które uruchamiają windy, są zaprogramowane do udźwignięcia tylko pewnego ciężaru.

Red. – Słyszałem, że w takich bardzo wysokich budynkach jak Burj Khalifa to nie chodzi tyle o zyski, jakie one przynoszą, ile o skutki, jakie one mają na okolice. Niech Pan to wytłumaczy.

A.S. – Myślę, że bardzo wysokie budynki same w sobie, nie są jedynie maszyną do robienia pieniędzy. Ten projekt ma na celu zarobienie trochę pieniędzy - sam książę zarobił troszkę pieniędzy - ale większość pieniędzy zarabia się na terenach obok budynku. Gdy taki budynek pnie się do góry, tereny obok stają się o wiele więcej warte. W tym przypadku książę posiada setki akrów wokół budynku i głównym celem jest zarobienie około 20 miliardów dolarów na zabudowie tych powierzchni. W tym przypadku, gdy taki wieżowiec się pojawia, staje się on takim punktem orientacyjnym do całego tego planu, zwiększa wartość terenów znajdujących się wokół niego, i to jest rzeczywistym miejscem, na którym zarabiają najwięcej pieniędzy.

Red. – Czy to właśnie z tego powodu jest tak ciężko zbudować taki wysoki budynek w tak zabudowanych miastach jak np. Chicago? Nie macie przecież sto akrów w jednym kawałku.

A.S.Właśnie...

Red. – Był Pan głównym designerem wieży Burj Khalifa w Dubaju. Czego Pan nauczył się przy budowie tamtego budynku co przydało się przy projektowaniu wieżowca Kingdom Tower?

A.S. – Nauczyliśmy się całkiem dużo. Jedną z cech KIngdom Tower jest to, że ma bardzo podobną podstawę jak podstawy pięter w tamtej w Burj Khalifa. Ma trzy nogi wokół środkowego pnia. Te trzy nogi mają za zadanie podpierać całą budowlę, prawie jak statyw („tripod”) który jest bardzo stabilną formą do podtrzymania bardzo wysokich przedmiotów. Kiedy stoisz na wietrze, to rozstawiasz szeroko nogi, dzięki czemu siła trzymania jest na dole, u podstawy, i nie ma chwiania się. A więc podstawa jest jedną rzeczą, którą się nauczyliśmy od Burj Khalifa. Natomiast charakter ukośny budynku wyciągnęliśmy z badań w tunelach aerodynamicznych przeprowadzonych w Burj Khalifa. Różnica, którą mamy pomiędzy tymi dwoma wynika z tego, że stopnie, które mamy w Burj Khalifa, są trochę tańsze, ale również nie są aż tak wysokiej jakości i wydajności jak prosta ukośna powierzchnia w opanowaniu problemów z wiatrem.

Red. – Budowa Burj Khalifa zajęła pięć lat. Czy dla Pana również zajęło to kilka lat?

A.S. – Od początku do końca Burj Khalifa zajęła siedem lat.

Red. – Co chciałem powiedzieć: jest impuls, aby zrobić coś wielkiego przed ostatnią wielką rzeczą. O co chodzi w tym wszystkim? Niektórzy mówią, że ludzie, władcy oraz państwa: wszystko chodzi o wielkość, chcą mieć największe, itd. Chodzi o własne ego, napięcia, o status? O co chodzi?

A.S. – Jeśli budowalibyśmy drugi największy budynek świata, nie rozmawialibyśmy teraz o tym. Chodzi o reklamę, by mówić dużo o tym, osiągać nowe wysokości, co może zrobić człowiek, jak wysoko może dojść; w dużej mierze chodzi o ego. Ale chodzi również o tożsamość, o stworzenie punktu orientacyjnego nie tylko dla mistrzowskiego planu dla Jeddah, ale również dla całego kraju.

Red. – Okoliczność, że jest to w Arabii Saudyjskiej a druga wieża jest w Dubaju, na Bliskim Wschodzie: ma to coś w sobie biblijnej wieży Babel, gdzie był ten człowiek, Nimrod, który pchnięty własną pychą i dumą chciał być tak wysoko jak Bóg. Czy myślał Pan o wszystkich tych rzeczach?

A.S. – Nie.

Red. – Jakie są aspekty tego projektu, którego wykonawcą, jak mówi się, będzie saudyjska grupa budowlana „Bin Laden Group”, rodzina tego Osamy ben Ladena. Jakie są Pana reakcje na te posty?

A.S. – Myślę, że to czego nie rozumieją ludzie, to jest fakt, że saudyjska grupa budowlana „Bin Laden Group” istnieje od 1931 r. Są największą firmą budowlaną na Bliskim Wschodzie, wykonali ogromne i wspaniałe projekty. Dziesiątki amerykańskich architektów pracuje nad projektami, które oni później wykonują w Arabii Saudyjskiej. Większość prac w Arabii Saudyjskiej jest wykonywanych właśnie przez nich. Nie można więc ich unikać; są prawdziwym atutem w procesie budowy. Są bardzo dużą rodziną: wydaje mi się, że było 53 braci w tej rodzinie, w tym jeden z nich, ale wyparli się go, nie miał prawa wjechać do kraju.

Red. – Jakie są obawy związane z terroryzmem przy budowaniu takich wysokich budynków?

A.S. Począwszy od 2001 r. zostały wprowadzone pewne zmiany w budowie wysokich budynków. Pierwszą z nich są systemy konstrukcyjne – są o wiele bardziej solidne i wytrzymałe niż wcześniej. Budynki mają ściany ze wzmocnionego betonu o dwóch, trzech a czasami nawet czterech stopach grubości. Poza tym ma większe klatki schodowe, o wiele lepsze systemy bezpieczeństwa, nie ma parkingu pod wieżą oraz upewniamy się o rozwiązaniu całej serii spraw i problemów.

Red. – Adrianie Smith, dziękujemy bardzo za odwiedzenie nas, doceniamy to. Dziękuję!”

 
 

Komentarze do artykułu:

Napisz własny komentarz do tego artykułu
Imię
Twój komentarz:


Poprzedni wpisNastępny wpis
ul. Wiejska 57 lokal U1
15-351 Białystok
Tel: 85 732 98 62
Kom: 692 369 200
Fax: 85 732 98 62
Email: dominanta@dominanta.pl