A JEDNAK ZWROT KU NOWOCZESNOŚCI

W ostatnich kilku latach zaczęły pojawiać się nieco śmielsze projekty. Trudno je było nazwać  supernowoczesnymi, jednak z pewnością tworzyły nowy trend. Na elewacjach stosowano nowocześniejsze materiały (panele drewniane, stal kwasową, nowe wzory dachówek), bryły domów były upraszczane, rezygnowano z nadmiaru kolumienek. Detale wynikały często z wymogów konstrukcji projektu. No i sprzedawać się zaczęły „szare dachy” zamiast czerwonych. I choć tradycyjne wersje Opałka nadal sprzedawały się dobrze, były przytłoczone w katalogach i w internecie domami wyglądającymi bardziej świeżo. Pod koniec 2012 roku narodziła się szalona myśl, aby w ten nowy trend wpisać nasz najlepszy projekt.

Założyłem sobie wstępnie, że nie będę zmieniał tego, co w projekcie jest dobre. Pozostała więc bryła domu, kształt dachu i większość pomieszczeń. Z kolei elementy najczęściej poprawiane przez Inwestorów musiały doczekać się odzwierciedlenia w nowej wersji.  Tu głównie należało zrezygnować ze ściętego narożnika w salonie oraz powiększyć łazienkę na parterze. Usiadłem więc przed komputerem, wydrukowałem elewacje i rzuty Opałka i naszkicowałem na nich zmiany. Trwało to ... 15 minut. Zmiany były tak oczywiste, że zachodziłem w głowę, czemu wzięliśmy się za nie tak późno. Kilka drobnych retuszów na elewacji: obowiązkowe dziś panele drewniane, proste okna zamiast łuków, proste balkony i nowoczesne balustrady. Powstał fajny dom - robimy projekt techniczny!

Wizualizacje tylko potwierdziły sens przeróbek - Opałek w wersji nowoczesnej wyglądał super, zaś nowoczesna kolorystyka cieszyła oczy! Chwilę później powstał nowoczesny Opałek z podówjnym garażem - tu też rozczarowania nie było. Przy okazji prac nad obydwoma projektami okazało się, że poddasze łatwo przerobić na wersję z czterema sypialniami, o które Inwestorzy często pytali. Wzmiankę o Opałku II N (taką otrzymał nazwę) oraz pierwszą wizualizację umieściliśmy w październiku 2012 na Facebook'u. Wokół projektu zrobił się szum! Wszyscy chcieli zobaczyć więcej rzutów i elewacji. Kilka osób kolejny raz zamówiło „w ciemno” Opałka II N 2G. Musieliśmy szybko przygotować projekt do sprzedaży.

Umieszczenie nowoczesnych Opałków w internecie oraz w katalogach domów jednorodzinnych kolejny raz spowodowało lawinę zamówień. Nadal też sprzedawaliśmy tradycyjne Opałki. Dziś jednak możemy potwierdzić: nowoczesne wersje sprzedają się znacznie lepiej!

CO DALEJ Z OPAŁKIEM?
Niesłabnące zainteresowanie Inwestorów naszym Opałkiem bardzo nas cieszy i jest dowodem na to, że warto było podjąć się tej pracy. Zbyt wcześnie jeszcze, aby myśleć o kolejnej wersji Opałka ( np.: wersja Star Trek :-), ale nie wykluczamy takiej możliwości. Stale śledzimy tendencje we współczesnej architekturze, szczególnie w odniesieniu do gustów Polaków. Jeśli zajdzie konieczność wykonania supernowoczesnej wersji - zrobimy ją. Już wkrótce natomiast zaprezentujemy nową formę sprzedaży Opałka i innych naszych projektów domów. Mamy nadzieję, że spodoba się to Naszym Klientom.
   
Życzymy trafnych wyborów projektów oraz szybkich realizacji Waszych domów.

mgr inż. Krzysztof Tomasz Markiewicz

Zobacz także:

• Opałek - czyli jak powstał nasz najlepszy projekt domu - część 1
• Opałek - czyli jak powstał nasz najlepszy projekt domu - część 3
• Opałek - czyli jak powstał nasz najlepszy projekt domu - część 4